W weekend miała miejsce długo wyczekiwana premiera kolejnej odsłony z serii Dying Light, tym razem o podtytule The Beast. Gra tuż przed premierą zajmowała 6 miejsce na liście życzeń Steam, zaś przed miesiącem była to 12 lokata. Oceny krytyków nie zachwyciły (82 pkt. na opencritic i 78 pkt. na metacritic), ale graczom tytuł bardzo przypadł do gustu (94% pozytywnych recenzji na Steam). Pod względem sprzedażowym można mówić o udanej przedsprzedaży. Od 16 września tytuł nie schodzi z TOP10 rankingu sprzedażowego Steam, a od momentu premiery z TOP5. Jeszcze przed debiutem sprzedano 1 mln egzemplarzy, co wydaje się dobrym rezultatem biorąc pod uwagę, że poprzednia część Dying Light 2 Stay Human pułap 5 mln sprzedanych kopii odhaczyła w niecały miesiąc od premiery. Czy zatem jest szansa powtórzyć ten rezultat? Może być jednak trudno. Poprzednia część gry zebrała w premierowym peaku aż 275 tys. graczy, natomiast The Beast odnotowało dotychczas tylko 121 tys. Szansy można jednak upatrywać w dużo lepszych ocenach. Dying Light 2 Stay Human nigdy trwale nie przebiło 80%, więc ciepły odbiór The Beast może utrzymać sprzedaż na dotychczasowym wysokim poziomie, choć w perspektywie miesiąca może to być niewystarczający czynnik (DL2 wypadł z TOP20 dopiero po miesiącu), natomiast powinno wesprzeć długoterminową perspektywę sprzedaży. Jak zatem ocenić premierę kolejnej gry polskiego studia? Nie można mówić o olbrzymim zachwycie, natomiast jest to na pewno krok w dobrym kierunku. Przypomnijmy też, że nowa odsłona zmienia nieco podejście dewelopera. Mianowicie Techland chce teraz wypuszczać kolejne gry częściej, oferując nieco mniejszą długość rozgrywki, ale oferując odświeżoną zabawę i nową fabułę. Dobre oceny graczy świadczą o potencjale tego kierunku, zaś nieco mniejsze produkcje będą też tożsame z niższymi budżetami, więc koniec końców finansowo spółka może wyjść na tym ruchu korzystnie. Można więc mówić o powiewie optymizmu w szeregach zespołu, który był niewątpliwie potrzebny po zaniechaniu prac nad dwoma innymi projektami, które kosztowały spółkę łącznie 131 mln zł. Uznane marki w świecie gier wciąż trzymają się mocno.
Komentarz został sporządzony przez Noble Securities S.A. w siedzibą w Warszawie (00-838), ul. Prosta 67, numer w rejestrze przedsiębiorców KRS: 0000018651 ("NS").
Komentarz jest publikacją handlową i ma charakter informacyjny. Nie stanowi on rekomendacji sporządzanej w ramach usługi doradztwa inwestycyjnego w rozumieniu przepisów Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi ani rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniające rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów. Komentarz nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych oraz nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych.
Komentarz został sporządzony bez uwzględnienia indywidualnej sytuacji oraz potrzeb osoby korzystającej z komentarza, a przy sporządzaniu komentarza NS działał z należytą starannością oraz rzetelnością.
Ostateczna decyzja w zakresie dokonania transakcji na podstawie komentarza należy wyłącznie do osoby, która z niego korzysta. Korzystanie z komentarza odbywa się na własną odpowiedzialność osoby, która z niego korzysta.
Komentarz nie stanowi zapewnienia ani gwarancji NS uniknięcia strat lub osiągnięcia potencjalnych lub spodziewanych rezultatów, w tym zysków lub osiągnięcia innych korzyści z transakcji realizowanych na jego podstawie lub w związku z powstrzymaniem się od wykonania takich transakcji.
Inwestowanie w instrumenty finansowe może wiązać się z dużym ryzykiem inwestycyjnym. Szczegółowe informacje o ryzyku związanym z inwestowaniem dostępne są na: www.noblesecurities.pl w zakładce: Dom maklerski/Rachunek maklerski/Dokumenty.
NS podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego.
Opublikowano:
22.09.2025 15:25
Autor:
Mateusz Chrzanowski